Egzamin ósmoklasisty – jak można się do niego przygotować dobrze, a może nie można?

Choć pandemia koronawirusa w pełni, a nauczanie zdalne jakoś niespecjalnie dobrze się sprawdza, to według aktualnych informacji egzaminy, w tym te ósmoklasistów, mają odbyć się w terminie. Cóż, choć jest do nich jeszcze kilka miesięcy, to jednak trudno wyobrazić sobie, jak będzie to wyglądać. Tutaj pojawia się też pytanie, które brzmi: jak przygotować się do egzaminu?
O czym każdy ósmoklasista wiedzieć powinien?
Bez wątpienia przygotowania do egzaminu ósmoklasisty czas zacząć i to tak naprawdę ostatni dzwonek, aby się jeszcze czegoś nauczyć czy nadrobić zaległości. Otóż każdy uczeń powinien pamiętać, że dobry wynik z tego egzaminu jest jego przepustką do dobrej szkoły, ale już stacjonarnej, a nie online. Dlatego też na samym początku trzeba zdać sobie sprawę, ze swoich umiejętności, ale i braków, które się posiada i w tym przypadku trzeba być absolutnie szczerym. Naukę należy rozpocząć od nadrabiania zaległości, nawet tych starszych, a nie powtarzania materiału, który raczej ma się opanowany. Do tego warto regularnie powtarzać materiał, ale nadal priorytetem są przedmioty, które sprawiają największy problem.
Ważny jest czas i ważna jest godzina
Wprowadzone obostrzenia i brak możliwości poruszania się dzieci bez opieki dorosłych po mieście sprawiają, że uczniowie mają więcej czasu, dzięki temu mogą też zdecydowanie lepiej przygotować się do egzaminu ósmoklasisty. Oczywiście będąc w wieku nastoletnim, można niespecjalnie cieszyć się konieczności przebywania cały dzień w domu, jednak sytuacja jest, jaka jest i trzeba ją zaakceptować, licząc, że wkrótce wszystko wróci do względnej normy. Zatem rozpoczynając proces przygotowywania się do egzaminu, należy pamiętać, że bardzo ważne jest na pewno planowanie wszystkiego i to zaplanowanie wszystkiego od A do Z. Zatem po lekcjach online dziecko może mieć przerwę od nauki i chwilę odpocząć oraz zjeść obiad. Już około 17 warto rozpocząć przygotowanie się do lekcji w następnym dniu, co obejmuje odrobienie lekcji czy pouczenie się bieżącego materiału. Kolejne dwie godziny warto spędzić na nadrabianiu zaległości i przerabianiu materiału, który może znaleźć się w pytaniach testowych.
Jak się uczyć, żeby się nauczyć?
Cóż nauka jednym przychodzi bardzo łatwo, a innym zdecydowanie gorzej. Ale pamiętajcie, że najważniejsze jest to, aby skupić się na nauce, tylko wtedy zauważy się dobre i pożądane efekty. Trudno uczyć się, gdy przy tym słucha się muzyki bądź korzysta ze smartfona, wtedy na pewno nauka nie będzie zupełnie efektywna, a efekty, jakie przyniesie to kolejne zaległości. Dlatego rodzice powinni sprawdzać, czy rzeczywiście ich dzieci się uczą. Kontrola rodzicielska jest ważna, choć zapewne może się to nie podobać nastolatkom. Ale jak wiadomo, w wieku nastoletnim dzieciakom mało co się podoba i z góry są nastawione na „nie”. Dziecko więc nie może się uczyć, a przy tym korzystać z smartfona, bo rzeczywiście jakikolwiek sprzęt będzie tylko odwracał uwagę od nauki. Trzeba też pamiętać, że lepiej uczy się dziecku, które jest wyspane, zatem i tego aspektu należy dopilnować, aby nie było sytuacji, że dziecko gra w gry do 5 rano, a potem ma realne problemy ze skupieniem się czy to na nauce zdalnej, czy przygotowywaniu się do egzaminu. Dodatkowo trzeba też zwrócić uwagę na sposób odżywiania młodego człowieka, zatem wprowadzić nie tylko dietę zbilansowaną, ale i lekkostrawną. Dobrą przekąską na pamięć są orzechy.
Pomoc rodziców niczym korepetytorów
Bardzo dużą rolę odgrywają też rodzice, których rola nie kończy się tylko na namawianiu dzieci do nauki, lecz muszą im w tej nauce pomagać. Oczywiście pod względem logistycznym może być to ciężkie zadanie, wszak po pracy to chce się co najwyżej odpocząć niż przejść do kolejnej pracy i uczyć dziecko rzeczy, które powinno nauczyć się w szkole. Ale nikt nie powiedział, że bycie rodzicem jest łatwe. Dlatego też koniecznie trzeba pomagać dzieciom i tłumaczyć im dane zagadnienia, szczególnie jeżeli nie ma możliwości zapisania je na korepetycje.
Bardzo przydatne w procesie przygotowywania się do egzaminów są repetytoria, z których także ósmoklasiści powinni korzystać. Dzięki nim mogą sprawdzić swoją wiedzę, ale i poznać braki.
Artykuł partnera